Mieszkańcy ulicy Mickiewicza w Kutnie skarżą się na hałaś powodowany przez pociągi.
Mieszkańcy apelują o ustawienie ekranów dźwiękochłonnych przy torach w tej części miasta. Ich zdaniem jest to konieczne, bo w okolicznych domach nie da się normalnie funkcjonować.
- Nie można w nocy spać. Ściany powoli nam pękają. Obawiamy się o nasze zdrowie i o wyposażenie domu. Jest tutaj za głośno. Chcielibyśmy, aby zamontowano nam te bariery dzwiękochłonne. Na Łąkoszynie już je założyli, a na Mickiewicza nic się nie dzieje - mówi pan Jacek, jeden z mieszkańców ulicy Mickiewicza.
PKP PLK, które prowadziły już podobną inwestycję na Łąkoszynie, tym razem stwierdzają jasno, że ekrany pojawią się tylko w ścisłym otoczeniu dworca kolejowego.
- Przed rozpoczęniem modernizacji linii kolejowej z Poznania do Warszawy, przeprowadziliśmy dokładną analizę drgań i decybeli w kontekście nowego układu torowego, który powstaje na stacji w Kutnie. Na podstawie tych badań montowaliśmy ekrany akustyczne w okolicach stacji, czyli przy ulicy Łąkoszyńskiej w Kutnie. Nie mniej jednak po zakończeniu wszystkich prac i zrealizowaniu całej inwestycji, jeszcze raz przeanalizujemy drgania oraz akustykę. Będziemy to wszystko monitorować, jeśli chodzi o hałas - mówi Radosław Śledziński z zespołu prasowego spółki.
Mieszkańcom pozostaje więc czekać na wymianę torów, która być może wyciszy hałas powstający podczas przejazdów składów lub na ponowne pomiary hałasu, które pozwoliłby na montaż ekranów.