Prawie 150 osób zostało ewakuowanych ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 w Kutnie.
Wszystko z powodu rozpylonego gazu. Z relacji świadków wynika, że w powietrzu wyczuwalna było woń substancji która atakowała drogi oddechowe. Nie było jednak zagrożenia dla dzieci.
- Zostałem poinformowany o woni gazu, sam również poczułem ten specyficzny zapach, który gryzł w gardło. Natychmiast zarządziłem ewakuację do budynku sali gimnastycznej, jest to osobny budynek. Nakazałem również ogólne wietrzenie szkoły, po czym poinformowałem o wszystkim straż pożarną i policję - przyznaje dyrektor placówki Grzegorz Chojnacki.
Zarządzone wietrzenie szkoły okazało się skuteczne, bo po dojeździe na miejsce, strażacy nie wykryli obecności żadnego gazu w powietrzu. Dyrekcja ośrodka zapewnia, że teraz ustalane będą okoliczności rozpylenia gazu oraz osoby, które mogły przyczynić się do tego zdarzenia.