Kutnowscy radni miejscy zdecydowali o podwyżce podatków. Władze miasta argumentują, że to nieznaczne wzrosty.
Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiedzieli się przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Przewodnicząca klubu PiS Ewa Rzymkowska argumentuje swoje zdanie tym, że władze miasta powinny poszukać oszczędności gdzie indziej
Wiceprezydent Jacek Boczkaja uważa, ze stanowisko działaczy PiS jest niedorzeczne, bo to przez opcję rządzącą miasto musi teraz szukać pieniędzy na łatanie dziur w budżecie
Wiceprezydent dodaje, że podwyżki nie są znaczące i że to pierwsze podniesienie podatków w mieście od pięciu lat. W górę pójdą m.in opłata za budynki mieszkalne z 86 groszy do 90 groszy, czy podatek związany z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej tutaj stawka idzie w górę z 22,15 zł do 22,75 zł. Z tytułu większych podatków do budżetu wpłynie dodatkowo około miliona złotych.