Kutnianie obawiają się koronawirusa. Temat epidemii groźnej choroby zdominował obrady specjalnej komisji.
Komisja pomocy społecznej, zdrowia, porządku publicznego i bezpieczeństwa w kutnowskiej radzie miasta debatowali na temat potencjalnego zagrożenia śmiertelną chorobą wywodzącą się z Chin. Radni wystosowali specjalne pismo do władz, w którym dopytują o stan przygotowania służb w przypadku wystąpienia zagrożenia w Kutnie. Radny Robert Feliniak podkreśla, że mieszkańcy są żywo zainteresowani tym tematem.
- Osobiście dostałem kilka e-maili i wiadomości drogą internetową, również mieszkańcy przekazywali mi, że w Kutnie tez istnieje takie zagrożenie. Mamy do czynienia w mieście z chińskimi sklepami, czy restauracjami, gdzie ten kontakt potrancjalny z Chinami jest. Żyjemy w erze globalizacji i to nie jest tak, że ten problem nas w ogóle nie dotyczy dlatego, że Chiny są tysiące kilometrów stąd. To mylne rozumowanie - mówi rady Feliniak.
Ministerstwo Zdrowia uspokaja i informuje, że na razie w Polsce nie ma potwierdzonych przypadków koronawirusa. W Chinach po zarażeniu tym wirusem zmarło dotychczas 361 osób.
FOT. Pixabay