Prawdopodobnie podpalenie było przyczyną pożaru do którego doszło wczoraj w nocy w Wojszycach w gminie Bedlno.
Paliła się stodoła w jednym z gospodarstw. Do akcji trzeba było zadysponować sześć zastępów straży pożarnej.
- Po dojeździe na miejsce stwierdzono, że pożarem objęte jest wnętrze oraz dach stodoły. Nasze działania polegały na podaniu trzech prądów wody na palący się budynek. Po opanowaniu pożaru przystąpiono do dogaszania tlącej się słomy - mówi starszy kapitan Mariusz Jagodziński z kutnowskiej jednostki.
To już drugi duży pożar w gminie Bedlno w tym tygodniu i drugi, który wybuchł w nocy. Przypomnijmy we wtorek w Janowie palił się drewniany dom. Ciężko ranny został tam mężczyzna. Według nieoficjalnych informacji, w sprawie pożarów w gminie Bedlno prowadzone jest postępowanie policji.