Krośniewiccy radni nie debatowali wczoraj zbyt długo. Sesja zwołana w nadzwyczajnym trybie nie trwała nawet pół godziny.
Wszystko przez to, że w sali obrad nie zebrało się potrzebne kworum. Z udziału w sesji zrezygnowali radni klubu 'Przyjazna gmina' o czym poinformowali w specjalnym piśmie.
- Uważamy, że w tym czasie najważniejsze jest opanowanie pandemii, do czego zmierzamy, przyczyniając się w miarę naszych możliwości i pomoc naszej społeczności. Dlatego też informujemy, że opracowujemy projekt uchwały mającej na celu ulgi podatkowe dla małej, średniej i mikroprzedsiębiorczości oraz samozatrudnionych i rolnikom, który przedłożymy na najbliższej sesji - cytował przewodniczący rady Sławomir Kępisty.
Sesja zakończyła się więc bez uchwalenia jakiegokolowiek punktu. Następne obrady mogą zostać zwołane najwcześniej po 13 kwietnia.
FOT. Archiwum