W Polsce powinien być wprowadzony stan klęski żywiołowej, tak uważa radny Rady Powiatu Kutnowskiego z Koalicji Obywatelskiej Artur Gierula.
Radny twierdzi, że takie rozwiązanie pozwoliłoby przesunąć termin wyborów prezydenckich. Zdaniem Artura Gieruli wprowadzenie stanu wyjątkowego to jedyne rozsądne rozwiązanie w dobie pandemii:
- wiązałoby się to oczywiście z przełożeniem wyborów. Ja w ogóle nie wyobrażam sobie jakiegokolwiek głosowania, czy to tak jak do tej pory, gdzie szlismy do lokali wyborczych, czy też korespondencyjnego. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że koronawirus również na papierze utrzymuje się całkiem dużą liczbę godzin - tłumaczy radny.
Przypomnijmy przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej i Młodych Demokratów zaapelowali do władz Kutna o niewysyłanie danych osobowych wyborców do Poczty Polskiej. Wybory prezydenckie mają się odbyć planowo 10 maja.