Regulacje poziomów wód w rzekach mogą przeciwdziałać suszy.
O tym, że susza doskwiera rolnikom, mówi się w całej Polsce. Władze samorządowe starają się pomagać gospodarzom. Chociażby przez regulację wody na rzekach. We wtorek zamykano śluzę na rzece Moszczenicy koło Bedlna. Przyglądał się temu wicemarszałek województwa łódzkiego Andrzej Górczyński.
- Przeglądamy jazy i na Bzurze i na rzece Moszczenicy. Są tutaj również przedstawiciele Wód Polskich. My również, jako Urząd Marszałkowski w Łodzi przyglądamy się temu działaniu. Spiętrzamy wodę, żeby nawadniać pola i łąki. To działanie musi następować stopniowo, żeby gromadzić i zatrzymywać wodę - mówi Andrzej Górczyński.
Wójt gminy Bedlno Józef Ignaczewski dodaje, że samorządy muszą walczyć z suszą chociażby poprzez retencję wody.
- Musimy podjąć działania, żeby tę wodę zatrzymywać. Tym bardziej, że na terenie gminy mamy taki sprzęt, żeby to zrobić. W odpowiednim czasie podnoszone są poziomy wody, później podczas koszenia łąk, można ten poziom obniżyć, to się przełoży na wzrost produkcji roślinnej, która jest tak ważna w tym rejonie - mówi wójt gminy Bedlno.
Przez teren gminy Bedlno przepływają dwie rzeki. To Moszecznica i Bzura.