Chwila nieuwagi mogła mieć bardzo poważne konsekwencje.
W Chodowie w powiecie kolskim z balkonu na 1. piętrze wypadło 7-letnie dziecko. Chłopiec został przewieziony do szpitala w Koninie, a jego stan jest stabilny. Więcej o tym sierżant sztabowa Weronika Czyżewska z komendy powiatowej policji w Kole.
- Z balkonu pierwszego piętra wypadło siedmioletnie dziecko. W tym czasie było pod opieką babci, która znajdowała się w innym pomieszczeniu. Zostało przewiezione do szpitala w Koninie. Lekarze ocenili, że jego stan nie zagraża bezpieczeństwu zagrożenia życia. Wszystkie czynności, które wykonywali policjanci na miejscu były dokonywane w kierunku artykułu 160 Kodeksu Karnego - mówi Weronika Czyżewska.
Chłopiec w chwili przybycia służb ratunkowych był przytomny a kobiecie opiekującej się nim, grozi kara grzywny lub ograniczenie wolności do roku.