Piłkarze KS Sand Bus Kutno już jutro zagrają w meczu drugiej kolejki piłkarskiej III ligi.
Kutnianie na własnym boisku zmierzą się z Olimpią Zambrów. Kibice liczą na zwycięstwo podopiecznych trenera Dominika Tomczaka, a zawodnicy i sztab szkoleniowy na głośny doping sympatyków kutnowskiego klubu. W pierwszym meczu na trybunach stadionu przy Kościuszki zasiadło około tysiąca kibiców. Jak przyznaje Adrian Marcioch, który wrócił do klubu po rocznej przerwie, dwa lata temu taka frekwencja na meczach KS-u się nie zdarzała.
- Wtedy też mało kto w nas wierzył. Mieliśmy bardzo młody skład, bo mieliśmy chyba czterech młodzieżowców w składzie, a zajęliśmy wtedy trzecie miejsce za RKS Radomsko i Wartą Sieradz. Ludzie nie przychodzili na stadion, nie wierzyli w nas, ale to jest właśnie w piłce fajne, że każda drużyna może coś komuś udowodnić. Nie ważne jakie masz nazwisko, ważne co reprezentujesz sobą na placu gry - mówi napastnik KS Kutno.
Początek sobotniego spotkania z Olimpią Zambrów o 16:00.