Jeszcze we wrześniu ruszy przebudowa drogi w Strzegocinie.
To trasa, którą łączy tę miejscowość z Kutnem, a także pozwala w szybszy sposób dojechać na przykład do Witonii. Droga będzie wyremotnowana i przede wszystkim poszerzona, bo jak mówi starosta kutnowski Daniel Kowalik, w tym momencie nawierzchnia jest w fatalnym stanie.
- Ona jest bardzo wąska w odcinku leśnym. Ten odcinek będzie właśnie remontowany. Przy tej drodze nie ma żadnej infrastruktury około drogowej. Tam nie ma pobocza, nie ma rowów. To wszystko powoduje, że gdy spadnie tam śnieg po prostu będzie zasypana droga. Szerokość asfaltu na dzień dzisiejszy uniemożliwia wymijanie się dwóch pojazdów, co prowadzi do tego, że często ta droga jest po prostu nieprzejezdna - tłumaczy Daniel Kowalik.
Koszt przebudowy drogi to niespełna milion sto tysięcy złotych. Powiat kutnowski zapłaci jedynie 25 procent tej kwoty. 50 procent pokryje dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych, a brakującą część dołoży Gmina Kutno.