Kutnowskie stowarzyszenie nie jesteś sam apeluje o wsparcie dla pana Tomasza, który po śmierci żonby został sam z pięciorgiem małych dzieci.
Sytuacja jest bardzo trudna, ponieważ ze względu na wiek dzieci ich tata nie może podjąć pracy - mówi Iwona Majtczak - prezes stowarzyszenia:
- Chcielibyśmy pomóc Panu Tomaszowi, który został sam z piątką dzieci w wieku od roku do 6 lat. Żona Pana Tomasza zmarła w wieku zaledwie 35 lat. Jest tam wielki dramat. Nim Pan Tomasz załatwi wszystko po śmierci żony, nim się podniesie na nogi, bardzo chcielibyśmy mu pomóc.
Każdy kto chce wesprzeć pana Tomasza w tym trudnym czasie może zgłosić się do siedziby stowarzyszenia. Zbieramy głównie pieluszki dziecięce, żywność długoterminową i ubranka - dodaje Iwona Majtczak.