W Gostyninie pojawiają się wulgarne napisy, również na terenie kościoła farnego.
Są mocne dowody na monitoringu miejskim, kto za tym stoi - mówi burmistrz Paweł Kalinowski. Burmistrz dodaje, że dzięki kamerom w centrum, widać, że to grupka młodych ludzi.
- Dwie dziewczyny i dwóch chłopaków, którzy nic sobie nie robiąc, idą ulicami i malują różne napisy. Między innymi jest to bardzo dobrze udokumentowane na ulicy Bierzewickiej. W mojej ocenie jest to kwestia kilku dni, kiedy to ci młodzi sprawcy zostaną namierzeni - mówi Paweł Kalinowski.
Materiały wideo są aktualnie przygotowywane dla gostynińskiej policji, która chce zająć się kwestią dewastowania miasta przez młodzież.