Kilka zgłoszeń w miesiącu mają strażnicy miejscy z Kutna w sprawie dzikich wysypisk śmieci.
Niekiedy udaje się dotrzeć do osób, które stoją za zanieczyszczaniem miasta, bo w workach znajdują się na przykład faktury z ich danymi. W różnych zagajnikach na obrzeżach miasta zalegają też śmieci komunalne.
mówił na anternie radia Q Ryszard Wilanowski, komentant straży miejskiej w Kutnie.
Niektórzy wyrzucają też odpady poremontowe, opony czy sprzęt agd. Niektórzy wyrzucają też odpady poremontowe, opony czy sprzęt agd. Śmieci muszą sprzątać właściciele nieruchomości, na których tworzą się dzikie wysypiska, choć sami nie zawinili.
fot. pixabay