Policjanci z kilku jednostek rozpracowali grupę przestępczą, która okradała samochody ciężarowe.

Pięciu podejrzanych trafiło już do aresztu. Jak wynika z ustaleń sieradzkich funkcjonariuszy, sprawcy okradali naczepy podczas pauzy kierowców. Do takiego zdarzenia doszło w styczniu na parkingu przy drodze ekspresowej S8. Ładunek sprzętu elektronicznego o wartości ponad pół miliona złotych został skradziony podczas snu kierowcy.

Podobne zdarzenia miały miejsce na tym samym parkingu w lutym i w marcu. W trakcie ustalania sprawców, okazało się że do podobnych włamań dochodziło także na terenie innych powiatów - do rozpracowywania szajki zaangażowano policjantów z Brzezin, Łasku, Łowicza, Skierniewic, Zduńskiej Woli i Zgierza.

Funkcjonariusze ustalili, że za serią włamań stoi kilku mieszkańców Otwocka. 31 marca kilkunastu policjantów wraz z poddoddziałem kontrterrorystycznym łódzkiej komendy wojewódzkiej zorganizowało zasadzkę na terenie Warszawy. Zatrzymali czterech mężczyzn jadących autem osobowym i jednego za kierownicą busa. Szybko okazało się, że bus wyładowany był skradzionymi kilka godzin wcześniej meblami ogrodowymi. Meble zostały skradzione z naczepy ciężarówki stojącej na parkingu w powiecie zgierskim.

W zatrzymanych samochodach, policjanci znaleźli też nożyce do cięcia metalu, telefony komórkowe, noże z zapasowymi ostrzami i kilka kompletów tablic rejestracyjnych. Wszyscy zatrzymani usłyszeli prokuratorskie zarzuty kradzieży z włamaniem oraz usiłowania włamań do samochodów ciężarowych. Służby zaznaczają, że sprawa jest rozwojowa i niewykluczone, że podejrzani odpowiedzą również za inne włamania na terenie kilku województw.

fot. KPP w Sieradzu