Policjanci w gronie podejrzanych w sprawie śmierci 30-letniego mężczyzny w Piątku.
Łódzka Prokuratura Okręgowa wyjaśnia okoliczności śmierci mężczyzny, którego ciało zostało znalezione w sobotę, 3 kwietnia na terenie kompleksu leśnego. Jak wynika z przeprowadzonej sekcji zwłok, prawdopodobną przyczyną śmierci mężczyzny były rozległe obrażenia wewnętrzne. Prokuratura nie wykluczyła udziału osób trzecich.
Wobec zmarłego mężczyzny, dzień przed znalezieniem ciała, funkcjonariusze policji podejmowali interwencję domową. Zgłoszenie dotyczyło przemocy domowej. Prokuratura sprawdza, czy zatrzymani policjanci faktycznie mieli związek z późniejszą śmiercią mężczyzny. Trwają szczegółowe ustalenia, mające na celu odtworzenie okoliczności tragedii.
Oświadczenie w tej sprawie przekazał naszej redakcji oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy.
Jak mówi st. asp. Mariusz Kowalski, funkcjonariusze byli wezwani dzień wcześniej do awanturującego się, pijanego 30-latka. Policję wezwała matka mężczyzny.
Jak zaznacza rzecznik, dzień później, gdy odnalezione zostało ciało mężczyzny, policja zawiadomiła o swoich ustaleniach prokuraturę.
Dalszy los funkcjonariuszy będzie zależny od wyników prokuratorskiego śledztwa.
źródło: Prokuratura Okręgowa w Łodzi, KPP w Łęczycy