Nie milkną echa sprawy pożaru na oddziale wewnętrznym kutnowskiego szpitala. Radni powiatowi z Komitetu Obywatelskiego domagają się reakcji starosty Daniela Kowalika.
Chodzi przede wszystkim o przedstawienie sytuacji, która ma miejsce w placówce.
- Nie chodzi nam konkretnie o nadzwyczajną sesję już teraz. Tylko chcemy, by starosta lub zarząd uzyskali informacje, na własną rękę poprowadzili jakiś proces wyjaśniający, dlaczego do takiej sytuacji doszło. Nie myślę tu o śledztwie prokuratorskim, tylko o własnych procedurach wewnątrzzakładowych. Po tym czasie można zwołać sesję nadzwyczajną - mówi radny Bartosz Serenda.
Starosta Daniel Kowalik zapowiada, że w najbliższym czasie nie ma w planie zwołania nadzwyczajnej sesji. Będzie natomiast organizowane posiedzenie komisji bezpieczeństwa.
- W czasie tej komisji zostanie przedstawiona sytuacja bieżąca w spółce. Będzie również mowa o bezpieczeństwie pacjentów. Tym bardziej, że członkami stałymi tej komisji są przedstawiciele policji i straży pożarnej, z którymi porozmawiamy rzeczowo na temat bezpieczeństwa - mówi Daniel Kowalik.
Przypomnijmy we wtorkowym pożarze w kutnowskim szpitalu zginął 37-letni pacjent. Sprawą zajmuje się prokuratura. Więcej o sprawie piszemy: tutaj.