Komendant kutnowskiej Straży Pożarnej, st. bryg. Marek Myszkowski, odszedł na emeryturę.

Uroczystości pożegnalne komendanta odbyły się w piątek (27.01.) w Centrum Teatru, Muzyki i Tańca.

W uroczystej zbiórce, licznie wzięli udział aktywni i emerytowani strażacy, włodarze wszystkich samorządów powiatu kutnowskiego, przedstawiciele parlamentarzystów a także Komendy Wojewódzkiej i Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.

Jak przyznawał ustępujący komendant, po tylu latach trudno jest odwiesić mundur do szafy.

Do czasu powołania nowej osoby na stanowisko, obowiązki komendanta zostały powierzone brygadierowi Dariuszowi Lusie.

Strażak mówi, że niezależnie kto pokieruje kutnowską komendą, jednostka chce starać się o przebudowę swojej siedziby.

Podczas swojego przemówienia, st. bryg. Marek Myszkowski podkreślał że nie każdy komendant powiatowy może liczyć na obecność na swoim pożegnaniu przedstawiciela Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.

Nadbrygadier Krzysztof Hejduk, zastępca komendanta głównego PSP przyznawał, że chciał wziąć udział w tej uroczystej zbiórce.

Starszy brygadier Marek Myszkowski pracował w kutnowskiej komendzie przez 26 lat, z czego 20 lat na stanowiskach kierowniczych.