Kobieta, która opiekowała się mieszkaniem swojej sąsiadki, trafiła do policyjnego aresztu.
Do tej sytuacji doszło w Łęczycy. Z mieszkania regularnie ginęła biżuteria, pieniądze czy też kosmetyki. Sprawczynią kradzieży okazała się 52-letnia sąsiadka pokrzywdzonej.
-informuje aspirant sztabowy Mariusz Kowalski, oficer prasowy łęczyckiej policji.
W mieszkaniu 52-latki znaleziono jeden ze skradzionych wcześniej przedmiotów.
Wstępne ustalenia wskazują, że kobieta miała dorobiony klucz do mieszkania pokrzywdzonej, a straty jakie spowodowała ocenia się na kilka tysięcy złotych.
52-latce za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
fot. KPP w Łęczycy