Kutnowskie społeczeństwo jest coraz młodsze. Po raz pierwszy od 12 lat w specjalnych badaniach struktury mieszkańców Kutno zanotowało spadek liczby emerytów w stosunku do osób pracujących.
Od 2007 wskaźnik ten regularnie rósł, teraz zaliczył delikatny spadek. To bardzo dobra informacja dla miasta.
- W ostatnich latach ten wskaźnik nam narastał. Liczba emerytów i rencistów wzrastała w stosunku do liczby pracujących. Za rok 2018 odnotowaliśmy spadek tej liczby. W całej Polsce możemy zaobserwować spadek liczby młodych ludzi w mniejszych miastach, bo na przykład wyjeżdżają na studia do większych miejscowości i już tam zostają. U nas to się na razie zatrzymało - mówi prezydent Kutna Zbigniew Burzyński.
Według statystyk, w Kutnie w 2007 roku na 100 pracujących przypadało 25 emerytów. Do 2017 roku wskaźnik podniósł się do poziomu 43 emerytów, a w ubiegłym roku po raz pierwszy od 12 lat spadł do niecałych 42 osób w wieku emerytalnym na 100 pracujących.